niedziela, 9 lutego 2014
Słońce muśnie cię w parę minut
Co za pech! Przez cały urlop w Egipcie słońce zmieniało się na niebie z deszczem i moja skóra nie jest taka, jakbym sobie tego życzyła. Nie dam powodu do kpin moim koleżankom z sekretariatu – przed powrotem tam zyskam wspaniałą opaleniznę nawet w na miejscu. Poszperałam w Internecie i mam już pomysł, skąd w kilka dni wziąć wymarzoną opaleniznę – będzie to opalanie natryskowe, które natychmiastowo a także w sposób niezagrażający zdrowiu załatwi całą sprawę. Na tej witrynie internetowej poszukałam interesujące informacje dotyczące opalania natryskowego: Sun FX.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz