Wczoraj wybrałam się na swoją dziewiczą eskapadę na ryby. Mój małżonej doskonali wędkarstwo muchowe, które w z angielskiego brzmi Flyfishing oraz opiera się na łowieniu ryb na tak zwaną przynętę. Dla kobiety całkowita otoczka łowienia ryb może się wydać co najmniej cudaczna albo przerażająca, gdy słyszy wiele cudacznie brzmiących terminów, jak przykładowo haczyki zadziorowe, kołowrotki, linki pływające. Dla tych z Was, które wybieracie się na połów ryb mój mąż poleca sklep wędkarski:
Sklep flyfishinzm.pl, w którym warto nabyć wszystkie potrzebne przynęty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz