Tego jednego, wymarzonego dnia chcemy wyglądać pięknie. Każda z nas chce żeby ten dzień był magiczny, idealny i jedyny w swoim rodzaju. Staramy się wszystko zaplanować w najdrobniejszych szczegółach, pamiętamy o wszystkim, tylko często w tej bieganinie zapominamy o sobie. Wiadomo, że stres i zmęczenie zrobią swoje, ale warto przygotować swoje ciało równie drobiazgowo jak całą uroczystość. Od czego więc zacząć? Jeśli chcemy mieć piękną opaleniznę tego dnia a z natury jesteśmy bladziutkie warto pomyśleć o solarium. Trzeba to zrobić odpowiedni wcześnie. Można zacząć np. dwa miesiące wcześniej i chodzić tam raz na tydzień czy dwa na ok 5 minut. Nie poparzymy się, a nasza skóra będzie miała ładny odcień bez efektu skwarki. Ważne w tym jest przestrzeganie czasu, nie można przesadzić podobnie jak z ilością wizyt. Można też się skusić ok tydzień przed ślubem na opalanie natryskowe. Nie zejdzie jeszcze przez ten czas a już wchłonie się do końca. Przez miesiąc przed ślubem należy bezwzględnie pamiętać o nawilżaniu całego ciała, codziennie. To ważne żeby w dniu ślubu nasza skóra wyglądała perfekcyjnie. Również miesiąc przed możemy udać się na oczyszczanie twarzy. Mniej więcej w tym czasie można też iść na pierwszą fryzurę i makijaż próbny. Najpóźniej tydzień przed idź do fryzjera ufarbować włosy oczywiście jeśli tego potrzebujesz. Na dzień przed koniecznie zrób sobie wieczór relaksu. Zrób sobie długą kąpiel z olejkami np. lawendy, która uspokaja i nadaje ładny zapach skórze. Wykonaj też kompresy na oczy. Zamocz torebki zielonej herbaty i połóż ciepłe na oczy na kilka minut. Potem przemyj oczy ciepłą czystą wodą. Oczy będą promienne i możesz nie martwic się workami pod oczami. Pamiętaj o balsamie ;) Połóż się wcześnie do łóżka i koniecznie się wyśpij. W dniu ślubu odpuść sobie makijaż od rana. Jeśli jakimś cudem masz worki dobrze jest na chwilę przyłożyć zimne łyżeczki do oczu. Później już z górki najpierw paznokcie, potem makijaż i na koniec fryzura (te etapy możesz mieszać w zależności od tego jak masz rozłożone wizyty). Bardzo dobrze jest wybrać salon, który oferuje wszystkie te usługi w jednym miejscu. Pamiętaj, że fryzury nie robi się ani wcześnie rano ani na ostatnią chwilę. Po powrocie do domu koniecznie zjedz coś lekkiego – sałatkę, kanapkę, jogurt i wypij ziołową herbatkę. Później tylko nałóż suknię i możesz jechać do kościoła i oszałamiać gości swoim wyglądem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz